Jesień na talerzu – czyli absolutny must have jesiennego jadłospisu, który pozytywnie wpływa na nasze zdrowie

Gdy jesienna aura otula nas szybciej zapadającym zmrokiem i niższą temperaturą, należy odpowiednio działać, aby przygotować nasz organizm na możliwy spadek odporności, a także wpłynąć na pozytywny przeskok z okresu letniego na jesienny. Możliwości jest wiele – od pysznych dań i przekąsek, przez rozgrzewające herbaty i napary, aż po odpowiednią suplementację. O wszystkim tym dokładnie dowiesz się w dalszej części artykułu. 

Sezonowe skarby – czyli jesienne warzywa i owoce

Królowa jesieni? Dynia rzecz jasna! Nie tylko ze względu na odbywające się Halloween. To warzywo bogate w witaminy, minerały i beta-karoten. Ten ostatni wykazuje właściwości lecznicze, hamując procesy oksydacyjne, co zapobiega rozwojowi różnego rodzaju nowotworów. Beta-karoten obniża również poziom cholesterolu i reguluje ciśnienie tętnicze. Dynia pozytywnie wpływa także na poprawne widzenie, odchudzanie, a nawet walkę z pasożytami. 

Kolejnym jesiennym i wdzięcznym warzywem jest cukinia – niskokaloryczna, lekkostrawna i przede wszystkim wspaniała w smaku. Zawiera witaminę A odpowiedzialną za poprawne widzenie i odporność, witaminy z grupy B wpływające na prawidłową pracę układu nerwowego (w tym mózgu) i procesów trawiennych oraz witaminę C, która wspomaga przyswajanie żelaza, wzmacnia układ odpornościowy oraz przyczynia się do rozwoju i regeneracji tkanek, a także dobrej kondycji zębów i dziąseł. 

Jednak nie samymi warzywami człowiek żyje! Śliwka – znana nie tylko ze wspaniałego smaku, ale również ze swoich właściwości wpływających na poprawną pracę układu trawiennego ze względu na bogactwo błonnika oraz witamin z grupy A, C, B, E oraz K. To idealne rozwiązanie na zimowe, słodkie zachcianki – w formie ciasta z kruszonką, podawane na gorąco z gałką lodów lub w formie knedli. Wybór formy jest wręcz nieograniczony. 

Pozostali jesienni kandydaci? Buraki, bakłażan, papryka, pigwa, jabłka, gruszki, żurawina i wiele, wiele więcej. A ich właściwości? Przekonaj się na własnym organizmie… i talerzu!

Rozgrzej atmosferę! 

Niższe temperatury na zewnątrz sprawiają, że we wnętrzach na różne sposoby staramy się temperaturę podwyższyć. Istnieją jednak inne sposoby niż długie skarpety, kaloryfer czy termofor. Zupy! To nie tylko proste, smaczne i rozgrzewające wnętrze dania, ale również przemytnicy wielu cennych witamin i wartości do naszego organizmu. Doskonałą bazą na zupy będą marchew i wcześniej wspomniana dynia, które w łatwy i ciekawy sposób można wykorzystać w formie zupy krem lub w rozgrzewającej owsiance. Inne, równie dobrze nadające się warzywa, to buraki, seler i kalafior. Każdą z zup warto uzupełnić o czosnek, naturalny składnik o działaniu przeciwdrobnoustrojowym, naturalnie wzmacniając siły organizmu. 

Kwas na raz! Czyli o kiszonkach słów kilka 

Na szczególną uwagę zasługują kiszonki – warzywa poddawane procesowi fermentacji, znane jako naturalne probiotyki, które wspierają odporność, usprawniają pracę jelit, a także wpływają na mikroflorę jelitową. Te wspaniałe przetwory dostarczają witamin z grupy A, B, E i C, posiadają magnez, wapń, fosfor i potas i co najważniejsze – są mniej kaloryczne, niż zwykłe, surowe warzywa! Wiemy już, jak dobroczynne są kiszonki. Nasuwa się więc pytanie: co warto kisić? Tutaj pole do manewru jest ogromne: buraki, cukinie, kalafiory, marchew, białą rzodkiew, cebulę, czosnek, botwinkę, bakłażany, paprykę oraz kapustę pekińską. Proces jest bardzo prosty. Dojrzałe i umyte warzywa wystarczy ciasno ułożyć w słoiku i zalać je solanką przygotowaną z wody i grubej soli przeznaczonej do przetworów. I już! Słoiki możesz również uzupełnić koperkiem, czosnkiem i zielem angielskim. Zapasy na całą jesień i kto wie, może zimę.

Witaminy? Do dna!

Nieodłącznym elementem jesieni są rzecz jasna różnego rodzaju herbatki i napary. Podstawą może być herbata klasyczna lub smakowe. Najważniejsze jest uzupełnienie! Tutaj wybór jest bardzo szeroki. Z owoców najlepiej nadają się cytryny, pomarańcze, limonki, imbir, a nawet maliny, wiśnie czy jabłka. Niezwykle ważne są też przyprawy: cynamon, wanilia, goździki, kardamon i anyż. Całość można uzupełnić miodem, który wpływa na odporność organizmu, obniża ciśnienie tętnicze krwi i hamuje procesy miażdżycowe. Dzięki zawartości glukozy wspomaga także pracę mózgu. Takie połączenie to nie tylko cudowny smak i rozgrzewające właściwości, ale również silne działanie bakteriobójcze i antyoksydacyjne. Nie pozostaje więc nic innego jak pić, rzecz jasna – do dna!

Odpowiednia suplementacja  

Jak przygotować organizm na zimniejsze dni? Oprócz zup czy rozgrzewających herbat warto uzbroić się również w suplementy diety, które poprawią naszą sprawność, kondycję, samopoczucie i rzecz jasna odporność. Kiedy zaczyna brakować słońca, obniża się poziom witaminy D, który nie jest w stanie utrzymać się dzięki dostarczaniu jej z samego pożywienia. Właśnie dlatego w tym okresie powinniśmy zaopatrzyć się w suplementy z witaminą D, które zdecydowanie pozytywnie wpłyną na nasze samopoczucie. Jesienią nasza odporność wystawiona jest na dużą próbę, a jak mówią – jelita to drugi mózg. To właśnie w nich żyją bakterie, które odpowiadają za naszą odporność. W trosce o ich pielęgnację powinniśmy więc suplementować się probiotykami. Ostatnim, wartym uwagi suplementem diety idealnym na jesienno-zimowy okres jest Kwas Omega 3 zawarty w rybach, wodorostach i owocach morza, który dobroczynnie wpływa na obniżone w jesieni samopoczucie, koncentrację i odporność. 

Choć jesień wielu z Was kojarzy się sennie, warto podejść do niej z pozytywnym nastawieniem. Odpowiednie odżywianie, suplementacja i dbanie o odporność dzięki zbilansowanej diecie, może znacząco poprawić nasze samopoczucie i chęć uprawiania aktywności fizycznych, które wprawią nas w pełen energii nastrój – nawet pomimo jesiennej aury. A do tego możemy odkryć wiele ciekawych i nowych smaków!